Monthy Python

adas

wiec tak.....

w oparciu o ally i narzekanie mi aby kyuzo dal mi acc zaproponowalem zeby zmienic CL'a ( czemu sami tego nie powiedzieli ? )
aby zlikfidowac klan i utworzyc go pod ta sama nazwa tylko inny CL aby mozna bylo rekrutowac. oczywiscie jezeli Kyuzo niebedzia mial nic przeciw
ale niezgodzil sie i szanuje jego decyzje. ja niechce opuszczac klanu bo za dobrze mi w nim, wiec nie wiem skad takie mysli ze butujemy sie i uciekamy. kazdy gada do mnie i Vola aby kyuzo dal mi acc a on niechce ( rozumiem ) mam nadzieje ze obuguja tego V-cla i bedzie swiety spokoj.

ktos chce cos jeszcze dodac, ja juz swoje powiedzialem

Legionista · Gość

Panowie i Panie. Ja nie mogę niestety poświęcać więcej czasu na grę. Mam "w pytkę" obowiązków. Rozumiem, że to nie będzie się wszystkim podobało ale w tej materii istnieje wolny wybór. Ja klanu nie mam zamiaru rozwiązywać bo on istnieje praktycznie od początku i jestem z nim emocjonalnie związany. Nie mam zamiaru też wstępować do innych klanów. Uważam, że w ramach tego klanu można się dobrze zorganizować i działać skutecznie. Jeżeli ktoś chce spróbować szczęścia w szeregach innego klanu to nie mam zamiaru go za to potępiać. Żyjemy w wolnym świecie (przynajmniej w L2) i mamy prawo wyboru.
ps. przypominam, że wciąż mamy SOES do zrobienia; przy aktualnych cenach ładnych parę adena może wpaść nam do kieszeni
ps2. widziałem w EMPiK oryginalną wersję L2 (C4 of course)

adas

rozumiem ze niemozesz poswiecic wiecej czasu na gre, ja zaproponowalem taka opcje dlatego ze:
1 z ally mowia ze cie ciagle niema i masz dac mi acc
cytat ( " powiedz kyuzo zeby dal ci acc bedziecie moglu rekrutowac bo jego nigdy niema" )
2 Ty sie na to nie zgodziles - ok rozumiem ( zreszta sam niebardzo chcialem Razz

)

wtedy aby dojsc do tego aby 2 strony byly zadowolone pomyslalem wlasnie o tym co jest teraz chyba tematem tabu. ale chcac zrobic dobrze wyszlo jak wyszlo.....

Legionista · Gość

Jeżeli ktoś w ally myśli, że narzuci nam swoje zdanie to bardzo szybko nasze drogi rozejdą się. Dlatego g... mnie obchodzą sugestie naszego alianta godzące w naszą suwerenność.

adas

pierwszy konflikt

Legionista · Gość

To nie jest konflikt. To po prostu nie podlega żadnym dyskusjom. Oni prowadzą swoją politykę a my swoją. Nie sugerujemy im rozwiązań personalnych, ale nie chcemy też aby oni nam sugerowali. Nie jesteśmy ich wasalami. Zdecydowaliśmy się na sojusz żeby mieć z kim pobiegać jak nie ma naszych on-line. Zrobiłem ukłon w ich stronę zgadzając się na crest i nazwę przez nich zaproponowaną. Jeżeli zauważę w ich zachowaniu elementy "daj palec to poproszą o całą rękę" to będę musiał rozwiązać ten sojusz. Przyznam, że nasz poprzedni aliant Sumak w najmniejszym stopniu nie próbował ingerować w nasze wewnętrzne sprawy. Niektóre ich zachowania mnie irytują ale na razie je toleruję. Nawet wczoraj Imonen zapytał mnie czy mam coś w CWH. Odpowiedziałem, że nie mam. Na to on: "idź teraz i sprawdź!". Spytałem czy mu się w główce nie poprzewracało. Skoro mówię, że nie mam to temat jest zamknięty. Był zdziwiony.

Kabums

fakt zachowal sie nie wporzadku.ja mam tylko prosbe.Szefcio pobiegaj troche za ludzmi do klanu a np.co tydzien my damy raport kto gra a kto nie i wylot/ wkoncu ktos sie utrzyma i bedzie nas wiecej. Cool

adas

kab ma good pomysl

Volund

nom.tez sie zgadzam sie:)

Legionista · Gość

Tak będziemy robić.